Biznesowo-lifestyle’owy hotel Vienna House Mokotow Warsaw zlokalizowany jest w sercu warszawskiego Służewca Przemysłowego, dziś jednej z głównych biznesowych dzielnic stolicy, niedaleko lotniska Okęcie. Działający od 2019 r. obiekt otrzymał teraz wyróżnienie w szóstej edycji Nagrody Architektonicznej Prezydenta m.st. Warszawy. Zawdzięcza to wyjątkowej bryle budynku zaprojektowanej przez polską pracownię architektoniczną JEMS Architekci. Nawiązuje ona do przemysłowej historii dzielnicy i wyróżnia się brutalistycznym charakterem. Wystrój wnętrz to efekt współpracy inwestora Garvest Real Estate, projektantki Agaty Pleśniarowicz oraz Vienna House.
„Znalezienie się w gronie najlepszych budynków w Warszawie to duże wyróżnienie dla nas oraz naszych partnerów.” – przyznaje Marta Karteczka, dyrektorka generalna Vienna House Mokotow Warsaw. – „Jesteśmy obiektem komercyjnym, w którym wysublimowany design idzie w parze z funkcjonalnością. Naszym głównym priorytetem jest komfort i dobre samopoczucie gości, a wiadomo, że w ładnych wnętrzach o wiele lepiej się wypoczywa.” – dodaje.
„Pokażcie, jakiego miasta chcecie.” – nawołuje Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, namawiając mieszkańców Warszawy do głosowania na najlepszy ich zdaniem projekt architektoniczny roku 2019. Internauci mogą wybierać spośród 18 realizacji, wśród których jest „Kompleks P4 z hotelem Vienna House Mokotow Warsaw”. Głosowanie trwa do 11 października na stronie http://www.um.warszawa.pl/nagrodaarchitektoniczna/
Vienna House Mokotow Warsaw jest częścią postindustrialnego kompleksu architektonicznego P4 na warszawskim Służewcu Przemysłowym. Siedmiokondygnacyjny budynek skonstruowany jest z powtarzalnych betonowych ram. Beton i stal tworzą również industrialny wystrój wnętrz i łączą się z ocieplającą je bujną zielenią oraz dużymi oknami od podłogi do sufitu. Nie brakuje unikatowych perełek w skali europejskiej, takich jak lampy z kolekcji Gras, wiszące żyrandole DCW editions In The Tube Solar 6, sofa Fogia Tiki czy krzesła Fermob z kolekcji Luxembourgh. Znajdują się one również w restauracji Greenhouse, która przypomina szklarnię i otwarta jest też dla mieszkańców.