Według raportu OpenCard Polacy coraz częściej jedzą w restauracjach. Wydają średnio na ten cel 3,5 % domowego budżetu i najchętniej wybierają lokale sieciowe (40%). Przy wyborze miejsca kierują się głównie ceną i lokalizacją, jednakże ich gusta stają się coraz bardziej wysublimowane.
„Żółty przewodnik” Gault&Millau, wydawany we Francji od 50 lat i obecny w 10 krajach, jest opracowywany z myślą o miłośnikach dobrego jedzenia. Niezależni i anonimowi inspektorzy w ciągu roku odwiedzają wybrane restauracje i hotele. Testują, smakują i oceniają nie tylko jakość potraw, ale również standard obsługi. Ich opinie wyrażają w przyznawanych punktach, a te zmieniają się w „czapy” – od 1 do 5. Najlepsze obiekty trafiają do przewodnika, który często jest porównywalny z kultową pozycją Michelina.
Właściciele nie wiedzą, że goszczą „tajemniczych klientów”. „Dzięki temu nasz przewodnik jest jedynym w Polsce naprawdę rzetelnym źródłem informacji o tym, gdzie warto zjeść” – podkreśla Justyna Adamczyk, redaktor naczelna. Znalazły się w nim również pensjonaty i hotele, w tym andel’s Hotel Łódź ze swoją Restauracją delight. To jedyna restauracja z Łodzi, która została wyróżniona przez Gault&Millau. Otrzymała 2 czapy, więcej dostało tylko 10 obiektów w Polsce. Najlepiej ocenione – na 4 czapy - zostały Atelier Amaro i Senses.
„Na ceglanych ścianach wiszą duże zdjęcia, przy zasłanych białymi obrusami stołach stoją wykonane z ciemnego drewna krzesła (…) do tego eleganckie wiszące czarne lampy. W karcie wiele ciekawych pozycji, choćby grasica cielęca smażona z jabłkami i podana z pesto pietruszkowym (…) Szef kuchni dba o sezonowość menu (…) hit to wyśmienite, intensywne w smaku i delikatne w strukturze szparagowe consomme z parmezanem.” – można przeczytać w opisie Restauracji delight w „Żółtym Przewodniku”. Autorzy zwracają też uwagę, że można tu samodzielnie upiec sobie potrawę na gorącym kamieniu i zamówić „jeden z pysznych deserów”.
Wyróżnienie stanowi też osobisty sukces szefa kuchni Mirosława Jabłońskiego, który prowadzi Restaurację delight od początku jej istnienia, czyli od 2009 r. „Znaleźliśmy się w przewodniku Gault&Millau po raz drugi i ponownie otrzymaliśmy 2 czapy. To dowód na to, że trzymamy doskonały poziom obsługi, a przygotowywane przez nas potrawy są jednymi z najlepszych w Polsce! – podkreśla Jabłoński, który już w 2007 r. brał udział w prestiżowym szkoleniu dla szefów kuchni w Institut Paul Bocuse w Lyonie. I dodaje: „Obecność w przewodniku Gault&Millau to dla mnie wyjątkowe wyróżnienie i znakomita rekomendacja naszej restauracji.” W 2010 r. Restauracja delight została nagrodzona prestiżową statuetką Hermesa.
Restauracja delight
Restauracja delight to miejsce, gdzie potrawy przygotowywane są według zasad kuchni fusion. Szef Mirosław Jabłoński najbardziej lubi łączyć tradycyjną polską kuchnię z egzotycznymi składnikami z różnych stron świata, szczególnie z sosami i warzywami, które pochodzą z innych stref klimatycznych i są w Polsce trudno dostępne. Restauracja łączy doznania smakowe z estetycznymi. Jej wnętrza, podobnie jak wnętrza andel’s Hotel Łódź, zostały zaprojektowane przez wybitny londyński duet Jestico+Whiles. Każde ze 170 krzeseł to historyczny unikat, a prace na ścianach są dziełami sztuki autorstwa współczesnych polskich artystów.